Forum www.dworekprzeznaczenia.fora.pl Strona Główna www.dworekprzeznaczenia.fora.pl
Dworek przeznaczenia.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Latynoska knajpa.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dworekprzeznaczenia.fora.pl Strona Główna -> Centrum Longueville. / Brukowane uliczki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Abby Morgan.
Pan Polityk.



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiszpania

PostWysłany: Czw 22:28, 03 Lut 2011    Temat postu:

Abby cicho westchnęła, oblizała wargi i spojrzała na jeden z małych lampioników, po czym znowu wpatrywała się w blondyna
- Zimną brandy, przepana - powiedziała wesoło, a w jej szarych oczach pojawiły się małe iskierki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Abby Morgan. dnia Czw 22:41, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hugh Garver.




Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skandynawia.

PostWysłany: Czw 22:47, 03 Lut 2011    Temat postu:

Hugh zaprowadził Abby do stolika, nie przestając rzucać jej spojrzeń. Podsunął jej metalowe krzesło, zamówił dla mniej zimną brandy wedle życzenia, dla siebie również z racji uprzejmości i w końcu usiadł naprzeciwko dziewczyny.
-mam nadzieję, że na jednym kawałku się nie skończy, Abby.-rzekł i nachylił się, w rzeczywistości chcąc pobawić się płomieniem świeczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abby Morgan.
Pan Polityk.



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiszpania

PostWysłany: Czw 22:57, 03 Lut 2011    Temat postu:

Przez chwilę Abby przyglądała się złotej konsystencji w szklance z uśmiechem na ustach. Wzięła dwa łyki po czym popatrzała się dziwnie na Hugh'a.
- No wiesz co? - spytała udając oburzenie - ja się nawet porządnie nie rozgrzałam!
Widząc że blondyn się nachylił, uśmiechnęła się jeszcze szerzej, ale zauważyła, że tym razem to świeczka była obiektem zainteresowania Pana Garvera, więc przysunęła ją w swoją stronę, zanim zaprotestował. Teraz to ona bawiła się małym płomyczkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hugh Garver.




Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skandynawia.

PostWysłany: Pią 23:33, 04 Lut 2011    Temat postu:

Abby odebrała mu świeczkę, zanim zdołał cokolwiek zrobić. Zastanawiał się, czy nie jest to podstępna próba zbliżenia go do niej. Hugh uśmiechnął się uśmiechem nr 46, cofnął swoją rękę, po czym odchylił się i oparł wygodnie na krześle. Ot nagle mały złośliwy chochlik imieniem Kaprys wtargnął do jego umysłu, tak, że pragnął porzucić rolę uwodziciela i samemu być wabionym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abby Morgan.
Pan Polityk.



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiszpania

PostWysłany: Sob 0:29, 05 Lut 2011    Temat postu:

Gdy blondyn się odsunął, Abby tylko prychnęła. Gdy posłał jej szarmancki uśmiech, na chwilę ją zamurowało, przez dwie sekundy patrzyła na Hugha nader poważnie. Chciała go widzieć takiego codziennie. Zdawała sobie sprawę, że posyła takie uśmiechy każdej atrakcyjnej kobiecie, ale chciała mieć jeden poświęcony jej, tylko dla niej. Abby ocknęła się po owych dwóch sekundach, myśląc, że minęło kilka minut. Popchnęła świeczkę w stronę Garry'ego i upiła łyk ze swojej szklanki po czym odwróciła wzrok w bok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hugh Garver.




Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skandynawia.

PostWysłany: Sob 17:04, 05 Lut 2011    Temat postu:

Hugh oparł głowę na zaciśniętej w pięść dłoni i obserwował w milczeniu Abby. Fascynowało go, że na każdym kroku dowiadywał się o niej czegoś nowego. Chciał wiedzieć, czy lubi pomarańcze, czy zwykła jadać jajka na śniadanie, czy ogląda anime, czy śpiewa pod prysznicem, czy lubi operę, za co kocha życie, czy kiedyś łowiła ryby, czy potrafi grać w szachy, co myśli o chińskim systemie politycznym i wiele wiele innych. Kobieta jest zagadką. Mężczyzna powinien kochać kobietę mimo wszystko, nie ją rozumieć. Tak mówił mu dziadek, kiedy Garry był jeszcze mały chłopcem, nieświadomym przywileju nieśmiertelności, jakim obdarował go los. Czasem, leżąc nocą nad jeziorem wspominał mroźne wieczory spędzone u dziadka. Dziadek był mundurowym, zawsze opowiadał wnukom bawiącym się na dywanie wojenne historie.
'-Vind nie można jeść babcinej broszki. Jorden! Brann, przestańcie rzucać orzechami-tłumaczył dziadek dumnym, doniosłym głosem. A wnukowie zawsze go słuchali. Dziadek brał sobie trójkę niesfornych Garverów na kolana i opowiadał im różnorakie historie i bajki. Aż przychodziła mama z babcią oznajmiając, że kolacja gotowa.
-dziadziu, dziadziuu a pójdziemi kiediś na gziby?-środkowe dziecko, słodki blondynek z czarnymi jak żuczki oczyma szarpał leciutko dziadka za spodnie, drugą rękę próbując wpakować sobie do uszka. Dziadek odciągnął rączkę maluszka i uśmiechnął się.
-lubisz las, prawda mały bączku?-A czterolatek kiwał głową z wstydliwym uśmiechem, rączkami starając się zakryć buzię.
-chodź brzdącu na kolację. Babcia zrobiła Får i kål*
-fal i kal fal i kal fal i kal.-krzyczał radośnie biegnąc w stronę stołu.'
Na wspomnienie tego, Garvera dopadła dziwna tęsknota. Uśmiechnął się smutno do własnych wspomnień. Kiedy to było? Ciekawe, czy w rodzinnej Norwegii zostali jeszcze jacyś Garverowie. Opuścił Skandynawię nie chcą widzieć śmierci najbliższych. Babcia zmarła, kiedy był nastolatkiem. Nie chciał przeżywać na nowo śmierci dziadka, mamy, ukochanej siostry i brata, szczególnie, że po niego śmierć nie przyjdzie. Zamyślony wpatrywał się w płomyczek towarzyszący świeczce.



Får i kål* Baranina w kapuście, tradycyjne norweskie danie, specjalnie sprawdziłam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abby Morgan.
Pan Polityk.



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiszpania

PostWysłany: Nie 21:38, 06 Lut 2011    Temat postu:

Abby podparła głowę na dłoni i chciała się spytać dlaczego Garry się jej przygląda, ale zauważyła, że blondyn nad czymś rozmyśla więc wolała nie przerywać tej jednak mało znośnej dlań ciszy. Pomimo, że była do niej przyzwyczajona, nie lubiła jej. Wieczory, które przy rodzinnym stole były zawsze wypełnione ciszą aż za bardzo wbijały się jej w pamięć. Czyżby coś go trapiło? Gdy uśmiechnął się smutno, bez namysłu dotknęła jego dłoni. Ach to miłe ciepełko.
- Wszystko w porządku? - spytała trochę zmartwiona.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Abby Morgan. dnia Nie 21:41, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hugh Garver.




Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skandynawia.

PostWysłany: Nie 21:45, 06 Lut 2011    Temat postu:

Garver natychmiast spojrzał na Abby, a z jego twarzy zniknął smutek.
-w jak najlepszym. Jak zawsze kiedy jesteś obok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abby Morgan.
Pan Polityk.



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiszpania

PostWysłany: Nie 22:31, 06 Lut 2011    Temat postu:

I jak tu się nie uśmiechnąć? Twarz blondynki się rozjaśniła, a na usta wypełzł mały wredny uśmieszek. Abby jednak myślała sobie, że jest nie pierwszą i nie ostatnią osobą, która słyszy te słowa wypowiadane z jego ust. Schowała swoją dłoń pod stół i wypiła resztę swojej brandy po czym znowu zaczęła się przyglądać panu Garver'owi, przy okazji wyzywając się w myślach od najgorszych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hugh Garver.




Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skandynawia.

PostWysłany: Nie 22:42, 06 Lut 2011    Temat postu:

Choć muzyka ciągle grała Garver jej nie słyszał. Obserwował Abby. Ciekaw był, jak wyglądało jej dzieciństwo. Nagle muzykę, gorącą i porywającą usłyszał na nowo.
-Abby.-rzekł i przez chwilę przyglądał się dziewczynie, poprawił koszulę nie przestając jej się przyglądać.-uczyń mi ten zaszczyt i zatańcz ze mną.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hugh Garver. dnia Nie 23:00, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abby Morgan.
Pan Polityk.



Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hiszpania

PostWysłany: Pon 21:23, 07 Lut 2011    Temat postu:

Abby uśmiechnęła się szeroko i pokręciła głową po czym zasłoniła dłonią usta by ukryć swoje zadowolenie.
- Jaki to zaszczyt skoro i tak wiesz, że z Tobą zatańczę? - powiedziała wesoło i wstała, chwyciła szklankę i duszkiem wypiła resztę brandy, po czym postawiła ją głośno na stole - idziesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hugh Garver.




Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skandynawia.

PostWysłany: Pon 21:33, 07 Lut 2011    Temat postu:

Garry wstał i ujął dłoń dziewczyny. Gorące, latynoskie rytmy znowu porwały parę wtapiając ją w tłum innych wirujących par.


(nie wiem co pisać to Twoja działka)


EDIT: dobra wyłażą.


EDIT2: dobra noooo.


Po jakimś czasie i kilku drinkach Abby&Hugh postanowili wyjść.
[rzędy sklepów]

Twoja kolej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hugh Garver. dnia Pon 22:13, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dworekprzeznaczenia.fora.pl Strona Główna -> Centrum Longueville. / Brukowane uliczki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin